Okres oczekiwania na upragnione maleństwo to niezwykle piękny czas, dlatego też Marta i Michał zdecydowali się zatrzymać te chwile na fotografiach na zawsze. Sesje planowaliśmy gdy panowały bardzo wysokie upały, ale całe szczęście w jej dniu nie było aż tak gorąco. Spotkaliśmy się w malowniczym lasku, który otoczony był pięknymi polami, które stanowiły idealne tło do całości. Na zdjęciach udało mi się uchwycić radość i szczęście Marty i Michała z oczekiwania na Kubusia, który pojawił się na świecie zaledwie dwa dni po naszej sesji!









































